30.05.2020
20.05.2020
Mydło z solą kłodawską.
Miałam pewne obawy co do tego mydełka,ale chciałam spróbować. W zasadzie nic się nie stało bo mydełko wyszło super, jest delikatnie peelengujące i ładnie się pieni.A że jestem osobą ,która zawsze lubi coś dodać, postanowiłam w połowie posypać różową solą i niestety, właśnie w tym miejscu ,podczas krojenia,mydło zwyczajnie się złamało. Zamiast jednej wysokiej kostki powstały dwa małe mydełka. No cóż, człowiek najlepiej uczy się na błędach,zwłaszcza na własnych :)
Etykiety:
mydła naturalne,
mydło różowe,
mydło z solą kłodawską
Subskrybuj:
Posty (Atom)